Obserwatorzy

piątek, 20 kwietnia 2012

c.d.n

Wczoraj udało mi się skończyć pierwszy pas narzuty.Korzystając z ładnej pogody dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć.



Sweterek Ruby ze złotej "Kalinki" nie powstanie,bo mi się nie podobało to,co zrobiłam.Ta cienizna potrzebuje chyba drutów nr 2,albo trzeba by ją przerabiać podwójnie,a to wiązałoby się z dokupieniem jeszcze paru motków.Nawet nie wiem,czy jeszcze można ją kupić .Poczeka więc na inny projekt.Ale Ruby powstanie,z grubszej bawełny,w kremowo-jasnożółtym kolorze.Mam na razie tyle:



Wiosna zagościła w końcu i w moim ogrodzie,oto dowód-kwitnąca śliwka Mirabelka,jej owoce są dobre do kompotu:

Na dziś to tyle,pozdrawiam cieplutko.

sobota, 14 kwietnia 2012

Powoli,byle do przodu

Zamówione łóżko nie dotarło na czas,będzie później.Może i lepiej,bo piątek 13-go to nie najlepszy czas na zakupy,jeszcze by się rozpadło po tygodniu! Narzuta robi się - powoli.Nie było zbytnio czasu,trzeba było wykorzystać pogodę i troszkę zadbać o ładniejszy wygląd otoczenia,a dokładniej-sadzenie bratków,zaryzykowałam też petunie, prace porządkowe, rozsady kwiatów itp.Poza tym zakupy i inne sprawy,więc robótki musiały poczekać.Mam dopiero połowę jednego pasa:


Dziś trochę podgonię ,bo pada deszcz,więc siedzę w domu,a do wieczora sporo czasu.Dzięki za odwiedziny i komentarze,bardzo mnie cieszy ,gdy zostawiacie ślad wizyty,pozdrawiam,pa.

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Nowości po świąteczne

W przerwach między świątecznym objadaniem,wizytą u mamy,przeglądałam sweterki w necie Szukałam czegoś nowego na wiosenny sweterek,z cienkiej włóczki o nazwie Kalinka.To zeszłoroczny prezent z Dnia Matki,więc już nieco przeleżał.Najwyższy czas coś z tym zrobić.Moją uwagę przyciągnął sweterek Ruby.
Wykorzystałam wskazówki Ewy-effci,które są  tutaj.Nie jestem pewna jak to wyjdzie rozmiarowo,bo ja noszę zdecydowanie większy,ale coś wymyślę,pewnie dodam jeszcze jeden rząd z narzutami.Dopiero zaczęłam,więc nie ma się za bardzo co pokazywać,ale niech tam,cienizna ,druty 2,5 na plisę i 3 na resztę,idzie pomału.



W czwartek dotarło do mnie,że nie mam dość dużej narzuty na łóżko,coś o wymiarach2,5 m na 2,3m,a zamówione łóżko ma ją dostarczyć w piątek po świętach,czyli niedługo.Wiem,że w takim tempie nic nie wydziergam,ale przynajmniej zaczęłam.W zamierzeniu ma to być kilka falistych pasów zszytych ze sobą.Lepiej pewnie by wyglądało robione w całości,ale jak pomyślałam o rozmiarach,że miała bym to trzymać na kolanach,to zrezygnowałam.Wolę mniejsze formy.Poza tym nie mam tak dużych zapasów włóczek w jednym kolorze,a tak można ciut pokombinować.Włóczki różnej grubości,ale starałam się dobrać podobne do jednego pasa,więc jakoś to chyba wygląda.
tu jest grubsza włoczka




tu jest cienka włoczka

piątek, 6 kwietnia 2012

Wesołych Świąt !

Wszędzie już świątecznie,to u mnie też niech będzie .Wszystkim życzę zdrowych,pogodnych,spędzonych w miłej atmosferze Świąt Wielkanocnych



Obrazek znalazłam w necie,mam nadzieję ,że nikt się nie pogniewa za wykorzystanie go....

środa, 4 kwietnia 2012

Wiosennie a nawet cieplej

Dzisiaj coś z dalszej części nazwy mojego bloga,czyli słupki i inne.Będzie mało słów a dużo zdjęć,bo miałam do dyspozycji córkę jako fotografa i przepiękną pogodę.Oto efekt kilku godzin mojej pracy:











To pierwsza ,ale nie ostatnia tuniko-sukienka.Następne zrobię półsłupkami,aby karczek  był bardziej zwarty,a materiału wezmę nieco mniej,to nie będzie tak bardzo marszczone.Pomysł pochodzi z bardzo starego numeru 1/2006 Szycie krok po kroku,wydawnictwo Burda.Już dawno planowałam.ale dopiero teraz wykonałam.I bardzo mi się podoba.Pozdrawiam cieplutko,choć na zewnątrz znowu zimno.