Obserwatorzy

środa, 29 października 2014

Poncho

Jakiś czas temu wpadło mi w oko ponch wykonane przez Mao , znalazłam tam dokładny schemat i opis wykonania .




 Miałam mały problem , bo po połączeniu okazało się za wąskie . Nie doczytałam dokładnie , moje motywy były mniejsze , przez co całe poncho  też . Dorobiłam więc jeszcze dwa i połączyłam .Wyszło ok .
Włóczka Kocurek , 2 motki i około pół metra z trzeciego , musiałam dokupić , brakło przy końcu koronki !  Szydełko nr 3 . A koronka nieco inna , wzór z jakiejś gazety z serwetkami .
Pozdrawiam serdecznie , pa !

środa, 22 października 2014

Na przekór jesieni

Jesień pokazała dziś swoje gorsze oblicze , a u mnie znowu wakacyjnie !



Wisior zaczęty ponad rok temu . Przeleżał sporo prawie gotowy , brakowało tylko ostatniego rzędu ściegiem murkowym , nawet był już podklejony , oraz zawieszki . Przed wyjazdem przeglądałam biżuterię , co zabrać i przypomniałam sobie o tym drobiazgu.  Dokończyłam wisior , naszyjnik zrobiony dużo wcześniej , używany bez wisiorka  i mam coś nowego  ! Noszony jest często , do różnych ubrań .


W poprzednim poście z tuniką tez był .
Haft koralikowy jest piękny , ale wymaga dużo wprawy i cierpliwości , no i czasu , a u mnie ciągle go mało !                          
 Tworzą się następne wisiory , ale w tempie wolniejszym niż żółwie ...
Na drutach też sporo się dzieje , ale jak to u mnie  - wszystko rozgrzebane , nie ma co pokazywać .
Dziękuję za liczne odwiedziny i miłe słowa ! Pozdrawiam cieplutko i promienne w ten ponury , deszczowy dzień !

wtorek, 14 października 2014

Wakacyjna robótka nr 2

Dziękuję za mnóstwo miłych słów pod poprzednim postem !
Tym razem błękitna tunika . Zaczęłam ją jeszcze w zeszłym roku i przeleżała sobie  długi czas , aż się zawzięłam i dokończyłam .



Robiona na okrągło , na łańcuszku początkowym ,do góry wzorem zygzaków , pod pachami rozdzielona . Potem na dół .
 Wykończenie moje ulubione , tym razem ścieg falisty w wersji z lewymi oczkami :


Skończona pod koniec sierpnia zdążyła mnie jeszcze nacieszyć , nawet teraz , w październiku miałam okazję ją założyć ! Włóczka nieznana , chyba bawełna z wiskozą ,  super się nosi .

środa, 8 października 2014

Wspomnienia z wakacji

Moje wakacje od blogowania były bardzo długie , z przyczyn różnych , nie koniecznie zależnych ode mnie . Jestem i zamierzam bywać częściej .
W lipcu przed samym wyjazdem skończyłam sweterek z Nako Comfort  Stretch :





                                                                  tu w innej "stylizacji "




Jestem z niego zadowolona w więcej niż połowie ,  to uratuje go przed destrukcją .
Włóczka jest super , ale nie jest odpowiednia do rozpinanych sweterków ! Po prostu zsuwa się z ramion , dlatego głównie nosiłam go zapięty przynajmniej na 2 guziki . A guziki bardzo mi się podobają !


Zachciało mi się specjalnego dodawania oczek na raglan , zrobiłam warkoczyki :


Podsumowując , sweterek sprawdził się nad morzem , często go ubierałam , potem też , ale z tej włóczki , która jeszcze zastała zrobię cały sweterek bez zapięcia .
Pozdrawiam serdecznie !