Obserwatorzy

czwartek, 27 lutego 2014

Robótkowy zastój

Dawno mnie nie było ,ciągle nie ma czasu . U mnie dalszy ciąg remontowego zamieszania , wiec na robótki nie ma czasu . Jednak udało mi się dokończyć jeden z koszyków do kuchni , służy jako apteczka :

po obu stronach zrobiłam otwory , aby łatwiej zdejmować




                              tak wygląda dno , które widzę zdejmując koszyk z szafki

 
                           a to wnętrze , którego już i tak nie widać , bo leki są w środku


Drugi też powstaje :



                                         
Ten ma otwory tylko z jednej strony ,  taki surowy tez mi się podoba...
            Trochę przybliżę moje ostatnie warunki życia  :




    To już nieco nieaktualne , bo ten pokój pomalowany, teraz zabieramy się za klatkę , a to zajmie sporo czasu .

środa, 12 lutego 2014

Czapka i problem z szalem

Jeszcze w zeszłym roku zrobiłam czapkę , chodziłam w niej mało , bo u nas to raczej zimy nie było . Parę razy miałam okazję i jestem zadowolona , nie gryzie ,nie jest zbyt ciepła , taka w sam raz .
Przód czapki :

                                               
                                                       a taki wyszedł tył :


Zrobiłam też około połowy szala , ale już wiem , że będzie problem ze zbyt małą ilością włóczki . Robię wzorem entrelac , zaczęłam od 1 kwadratu francuzem prawym . Instrukcje znalazłam tutaj, ale oczywiście nie stosowałam się dokładnie , jak zwykle muszę robić po swojemu . Moje kwadraty mają po 20 oczek . Miało być 4 kwadraty na szerokość , ale się rozpędziłam i zrobiłam 5 . Teraz ma ponad 60 cm szerokości i wiem , że braknie tej włóczki , a szans na jej zdobycie nie ma . Nawet nie wiem co to jest ...


Efekt bardzo mi się podoba , ale co dalej ?
 Wymyśliłam wiec połączenie z kremową nieznaną włóczką ,  co 2 rzędy zmieniam motek ,  nawet nieźle to wygląda :


Wydaje mi się jednak zbyt rozjaśnione , bo całość jest ciemniejsza .



 Może zrobić całe kwadraty jasną włóczką , po skosie , a potem znowu tą cieniowaną ? Poratujcie jakąś radą !!!
A teraz z innej beczki . Do tej pory mieliśmy za oknem prawie wiosnę , a dziś rano padał lodowaty deszcz , a potem śnieg w ogromnych płatkach , tak dużych chyba jeszcze nie widziałam . W ciągu pół godziny zrobiło się biało :


to są pojedyncze płatki



Pies miał wielką radochę , lubi biegać po śniegu , a jeszcze bardziej go jeść .
Pozdrawiam serdecznie , pa !

poniedziałek, 10 lutego 2014

Komplet różany ze złoceniami

Dawno mnie było ! Czas wypełniało mi wiele różnych zajęć , między innymi malowałam małą łazienkę , a potem kuchnię . W chwilach odpoczynku odwiedzałam Wasze blogi , ale rzadko zostawiałam komentarze .Dziś papierowa wiklina w bardziej eleganckim wydaniu , tak mi się wydaje z powodu złoceń :


Do świeżo wymalowanej łazienki trzeba było czegoś nowego !
Niższy koszyczek wypleciony dość dawno w końcu doczekał się pomalowania na biało i ozdobienia metodą serwetkową .Złocenia są na 2 kwiatach  , dodatkowo przetarłam gąbka brzegi



Koszyczek pozwolił uporządkować " męskie rzeczy " ,  które przedtem zajmowały prawie cały parapet
Do kompletu dorobiłam osłonkę na doniczkę , w środku jest doniczka  bez dziurki - wzornik wg którego plotłam i dopiero właściwa doniczka ze Skrzydłokwiatem , który uchował się jakoś w rogu parapetu w pokoju .




Na zdjęciach z bliska widać moje niedociągnięcia , ale mi to nie przeszkadza , bo z dalszej odległości jest ok .



Do kuchni też coś zrobiłam , ale jest jeszcze w fazie lakierowania , więc zdjęcia będą później .
Dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze ! Pozdrawiam serdecznie , pa !