Obserwatorzy

czwartek, 28 marca 2013

Trochę optymizmu !

Na poprawę humoru po ostatnim poście ,dziś coś optymistycznego .
Po pierwsze jest cieplej , dziś było prawie 10 stopni na plusie  !!!  I słoneczko też zaświeciło , a popołudniu ,   jak wyszliśmy z pieskiem na spacer , to poczułam się jak w ptaszarni , tak głośno śpiewało różne ptactwo . Chyba poczuły w końcu wiosnę .
Dało się też zrobić dziś zdjęcia sweterka w pasy





 Szycie zajęło mi mnóstwo czasu , ale warto było , szew jest niewidoczny :


                                              tyle zostało z 4 motków 100 gramowych :


Robiłam na drutach Addi nr 3 ,chociaż producent zaleca nr 5 , ale wydawało mi się zbyt luźne , dlatego wzięłam mniejsze . W sweterku u na blogu u Zdzichy , który był inspiracją , jest typowy łódkowy dekolt ,ja z przodu zrobiłam podkrój na chyba 8 oczek . Inaczej miałabym wrażenie , ze mnie dusi .
Jestem bardzo zadowolona z efektu , przyda mi się taki sweterek na wiosnę
Pozdrawiam serdecznie!!!

środa, 27 marca 2013

Będzie prucie!

Coś czego bardzo nie lubię , ale jest konieczne . Prucie do zera,bo sweterek wyszedł za duży o kilka rozmiarów. Metoda na "ce" , tym razem rozpinany , ale przeliczyłam się , o kilka centymetrów za duży . Szkoda , ale nie mam wyjścia . Szkoda , że nie mogę przymierzyć wcześniej , tylko dopiero po oddzieleniu oczek na rękawy ...


na ramionach są 4 oczka


Jak będzie możliwość , to zrobię zdjęcia pasiastego , ale w domu nic dobrego nie wyjdzie ze zdjęć , a na balkonie zamarznąć można .
Na dziś tyle , pozdrawiam cieplutko z zimnego Śląska ,pa!

sobota, 23 marca 2013

Serweta na miejscu!

Serweta z sześciokątów gotowa , wyprana , wysuszona i obfotografowana !
Nawet słoneczko dziś zaświeciło , żeby wyszły jakieś sensowne zdjęcia :



                                               A tu na miejscu przeznaczenia :



                                                  Jeszcze widok od góry :


Pojemnik na grzebienie , czyli słoik też zyskał nowe ubranko . Od razu jakoś weselej .
Dziękuję za liczne odwiedziny i komentarze ! Pozdrawiam serdecznie , pa!

sobota, 16 marca 2013

Szydełkowe drobiazgi

Potrzebowałam nieco "odpocząć " od drutów , więc wyciągnęłam szydełko i powstaje coś takiego:



Może trochę pstrokate , ale próbuję różnych kombinacji kolorystycznych. Ma z tego być serweta na szafkę w przedpokoju , jest tam ciemnawo , wiec może się trochę rozjaśni .

Znalazłam też inne elementy do łączenia , jeden już wypróbowałam :


Występuje pod nazwą  "Afrykański kwiat" . Wypróbuję też  inne kolory ,może być ciekawie .
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko z wietrznego , zimnego Śląska , pa!

piątek, 8 marca 2013

Już mam!

Skończyłam wczoraj turkusową bluzeczkę i jestem zadowolona . Obawiałam się trochę o rozmiar , bo użyłam zupełnie innej włóczki , ale wszystko jest ok! Poszły 2 motki Kotka po 100 g , i odrobina 3 na sznureczek , druty nr 3.
Zdobyłam nową umiejętność - robienie sznureczka laleczka dziewiarską . I spodobało mi się ! Pewnie niedługo będzie w użyciu...
Oto bluzeczka :




 Zrezygnowałam ze sznureczków przy rękawach , bo nie lubię jak mi się coś majta po ręce.


                                        Dla przypomnienia oryginał :


Sądzę , że długość jest inna , bo może modelka niższa, ja mam 170 , a ta pani może  mniej?
                                            Mam już coś nowego na drutach :



Kolory są żywe ,a tu wyszły kiepsko , ale przy takiej pogodzie nic dziwnego...
Zobaczyłam  piękny sweterek  tutaj , i mnie olśniło , co zrobić z 3 motkami tej włóczki .
Przeraża mnie tylko przewidywana liczba oczek jednorazowo do przerobienia w rzędzie , jakieś 300 ,jeszcze nie zdecydowałam , ile dokładnie dodam na przód i tył .
To co jest , to początek rękawa .
Ale się dziś rozpisałam !
Kończę więc , pozdrawiam serdecznie przy tym Naszym święcie!!!