Obserwatorzy

czwartek, 26 października 2017

Szal ażurowy na szydełku tunezyjskim

Zadanie nr 4 wydało mi się bardzo ciekawe . I było ! Tylko czasu mało ,  jak dla mnie , bo miałam mnóstwo innych spraw ...
Ale to zadanie uważam za  zaliczone , chociaż było ciężko....




Zdjęcia nie są dobrej jakości , wybaczcie  , czasu albo pogody odpowiedniej brak !








Włóczka z odzysku po wielkim swetrze , gruba , sztuczna i niestety w takiej postaci ciężka


Składa się z 2 cieniowanych nitek w takich mniej więcej kolorach jak na zdjęciu poniżej


Szal ma 150 cm długości i ok. 25 cm szerokości . Wystarczy,  aby owinąć się  raz i trochę "zwisa ".
Zgłaszam go do zadania nr 4 .
Pozdrawiam serdecznie ,pa !

 
 

8 komentarzy:

  1. Piękny szal :) Myślę, że mimo ażurów będzie bardzo ciepły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ! Jest ciepły ,jak przymierzałam , to grzał mocno. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Ładne kolory na zimę w sam raz:) Jakoś to szydełko mnie nie ciągnie za bardzo ale może to błąd:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie spróbujesz ,to się nie przekonasz ! Wiele możliwości daje takie szydełko .Też nie wiedziałam co można stworzyć fajnego , a teraz czekam z niecierpliwością na kolejną ciekawą propozycję ! Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Dorotko, śliczny szal. Wygląda na bardzo cieplutki i jest na pewno cudnie mięsisty. Ażurki nie takie straszne jak widać :-)
    Pozdrawiam i dziękuję za tę piękną pracę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ! Ten ażurek nie był zbyt trudny. Włóczka jest miękka , mięsista i grzeje . przyda się na mrozy ! Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Fajny i piękne ma kolory. Widzę, że tez Cie dopadło szydełko tunezyjskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopadło mnie na całego ,nie odpuszczam żadnego zadania ! A co następne , to ciekawsze ! Pozdrawiam serdecznie ,Dorota

      Usuń