Witam wszystkich wakacyjnie .
Dziś robótkowo - drutowo , czyli tytułowa Jasmine .
Zaczęłam w domu przed wyjazdem nad morze , zrobiłam do poziomu pasa i zabrałam ze sobą do pociągu . Trochę zrobiłam jadąc w jedną stronę , trochę czekając na odpowiedni czas , aby iść na plażę . Budziłam się wcześnie , jak w domu , kiepsko mi się śpi poza domem , można było podziergać . Dokończyłam w pociągu do domu , chyba gdzieś koło Wrocławia .
Zobaczyłam tą bluzeczkę na blogu u Antoniny i bardzo mi się spodobała , choć nie widać jej tam całej .
Bawełna to 4 motki granatowej z Lidla ( 200 g ), odleżała swoje , bladoniebieska to Miya , w ilości jak się zachowała , jakieś 80 gram .Wszystko wyrobiłam do ostatniej nitki .
Druty KP drewniane nr 3 , ale przy końcu , na granacie zmieniłam na zwykłe , bo kiepsko widziałam oczka na tych kolorach , dobrze że wzięłam zapasowe druty .
.Myślę , że mogłam ją zrobić na 4 , byłaby nieco luźniejsza , przez co mniej ciepła , Ale jestem zadowolona z takiej jak jest .
Był problem z tą bluzką , bo założyłam ją pierwszy raz bez prania i po powrocie do domu miałam pod pachami pełno granatowych kłaczków . Po praniu było lepiej , ale dopiero 2 prania pomogły . Z czerwoną bawełną , też z Lidla nie było czegoś takiego ...
Pozdrawiam serdecznie , pa !
p.s.
Mam problem z napisanie komentarzy , jak wyświetlam bloga to nie jestem zalogowana , a jak próbuję się zalogować to mam znowu pulpit nawigacyjny i znów to samo .Czy ktoś wie jak sobie z tym poradzić ?
Śliczna bluzeczka.Kolorystyka świetnie dobrana.Nie kupowałam nigdy włóczki w Lidlu.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam 😊 . Kupiłam kilka lat temu czerwoną i granatowa.
OdpowiedzUsuńPrześliczna bluzeczka!!!!pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie !
UsuńFajna bluzeczka w typowo moich kolorkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam niebieskości we wszystkich odcieniach ,również fiolety , co widać w moich pracach.. Dziękuję i pozdrawiam ;)
UsuńTwoja bluzeczka przynajmniej była na wczasach a ja nie:) Super w niej wyglądasz:) Włóczki z Lidla dobre są? Jeszcze nie miałam okazji kupić:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa wczasach była, ale jeszcze nie była gotowa . Włóczki z Lidla udało mi się kupić tylko raz ,chyba są dość dobre. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńSuper bluzeczka, kolory fajne, morskie. Świetnie leży :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję !Dobrze się w niej czuję , pod warunkiem że nie ma upału ,bo jest za ciepła ! Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚliczna bluzeczka i taka "morska" :)
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć , że jest marynarska .Dziękuję i pozdrawiam
UsuńPiekna bluzka
OdpowiedzUsuńDzięki !
UsuńRewelacyjna bluzeczka :-) Śliczne kolory i wspaniałe paski - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bawełnę z Lidla... ale niestety raz tylko na nią trafiłam.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję ! Ja też tylko raz spotkałam tam bawełnę ,tylko czerwoną i granatową ,po jednym opakowaniu , czyli 4 motki każdej .Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚwietna bawełniana bluzeczka. Podoba mi się taki rozkład paseczków.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Dziękuję ! Paseczki mieszałam przypadkowo ,granatu było więcej ,więc tak wyszło. Pozdrawiam
UsuńŚliczna. Fajne ma kolory
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Pozdrawiam serdecznie
UsuńTy Dorka to jak 16-stka! A bluzeczka śliczna!
OdpowiedzUsuńDzieci mam starsze ! Dziękuję bardzo i pozdrawiam ;)
UsuńBardzo ładna pasiasta bluzeczka, świetnie te paski się prezentują na Tobie. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję !
UsuńBardzo ładna wyszła ta bluzka. Przypomina mi trochę wzór marynarski. Ja już zamówiłem sobie nowe szydełka https://alewloczka.pl/pl/c/Szydelka/19 i jak tylko do mnie przyjdą to zabieram się za sweter męski. Oczywiście kilka rodzajów włóczek i może coś z tego fajnego wyjdzie.
OdpowiedzUsuń