Aż trudno uwierzyć , jak długo nic tu nie pisałam ! Trzeba się poprawić ...
Wymęczyłam zwyklaka , prawie tunikę , długo mi zeszło , ale robienie czegoś po raz trzeci nie należy do moich ulubionych ! Zdjęcia na dziś wieszakowe , jak wyschnie , to będą " z wkładem " :
Może trochę smętnie wygląda na tym wieszaku , ale po ubraniu jest lepiej
Zakończenie jest inne niż było w planach , ale te prawe oczka doprowadzały mnie do szału ! Jest więc wzór falisty , który już wykorzystałam kilka razy , między innymi w cieniowanej tunice tutaj .
Pochłonęły mnie też koraliki , ćwiczę różne techniki , głównie haft koralikowy i peyote .
Pozdrawiam serdecznie , pa !
Zwyklak prezentuje się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Myślę,że było warto go przerobić,dziękuję !
UsuńNo i ślicznie wyszedł!
OdpowiedzUsuńŁadniutki wyszedł i wcale nie taki zwyklak .Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam !
UsuńSuper! Świetnie prezentuje się na wieszaku, więc na Tobie pewnie cudownie. Nie mogę się doczekać zdjęć z Tobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję !Zdjęcia ze mną tuż,tuż...
UsuńFajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńTunika jest bardzo fajna i ja też lubię ten wzorek :) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńWzorek nie jest trudny,a fajnie wygląda.Pozdrawiam !
UsuńTen jak mówisz "zwyklak" już na wieszaku wygląda ciekawie. Czekam z niecierpliwością na pełną prezentację-- znaczy na właścicielce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Dorota
Dziękuję ! Zdjęcia już wstawiam...
UsuńUwielbiam takie "zwyklaki" Dla mnie to bardzo wytworna tunika:)
OdpowiedzUsuńNo może niezupełnie to zwyklak,ale podoba mi się efekt końcowy.Pozdrawiam serdecznie !
UsuńBardzo fajna tunika :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń