Dziękuję, że do mnie zaglądacie !
Sweterka nie przybywa zbyt wiele , bo trochę boli mnie ręka ,ale mam do pokazanie mnóstwo wytworów koralikowych , które powstały jakiś czas temu .
Pierwsza to "poważna "praca ukośnikiem ,jak zobaczyłam ją na blogu
Bluefairy , pomyślałam-też chce taką!!!!
Ale nauka ukośnika szła bardzo opornie, wszystko się rozjeżdżało ! Jak widać jednak się udało :
Wykonana z Toho 11 o round na 15 koralików w rzędzie ,w kolorach :
-silver-lined crystal
-opaque white
-opaque-frosted gray
-ceylon smoke
-ciemno-stalowo-szare ,błyszczące koraliki - no name z pasmanterii
W środku jest silikonowy wężyk , bo była bardzo miękka , a tak zrobiła się sztywniejsza i nie robi się wklęsła . Zmieniła właścicielkę m am nadzieję , że dobrze się ją nosi
Kolejna "benzynka" mam nadzieję , że ta już u mnie zostanie :
I dokończenie zamówienia , bo przyszły koraliki - naszyjnik dla osoby , która wcześniej wzięła bransoletkę , a chciała jeszcze naszyjnik :
ma długość 53 cm ,wykończenia beczułki , w kolorze złotym , jak w bransoletce
 |
tu kolory są bardziej naturalne |
 |
a tu widać jak bardzo nierówne są te koraliki , ale to właśnie jest dla mnie ( i nie tylko)
ich zaletą |
Kolejne zdjęcia innym razem , pozdrawiam serdecznie , może następny wpis będzie robótkowy, pa !