Obserwatorzy

sobota, 30 czerwca 2012

Szydełkowo

Długo mnie nie było,jakoś nie było pomysłu na wpis.Będzie kilka zdjęć efektu moich zmagań z szydełkiem,o czym wspominałam ostatnio:




                              mały stosik,był ciut większy,ale zaczęłam zszywać






Nie jest zbyt dobrze,muszę popracować nad lepszym wyglądem zeszytych kwadratów.

I nowe przeznaczenie falistego pasa ,który miał być częścią narzuty na łóżko:




                                 
                            to koszyk z włóczką o zbliżonej grubości,reszta jest cieńsza



Teraz będzie to obrus na stół,przy którym siedzę na dworze i dziergam,przynajmniej nie będzie go wiatr podwiewał,ma swoją wagę.Dlatego też zmieniłam jego przeznaczenie,nie wyobrażam sobie codziennego narzucania na łóżko takiego ciężaru,a poza tym nie znalazłam u siebie tak dużej ilości włóczek tej grubości.
Na drutach kolejna chusta,dziergam w przerwach między kwadratami.jak skończę to będą  zdjęcia.Pozdrawiam,pa.

9 komentarzy:

  1. No i super stolik na dworze też musi wyglądać !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak,najlepiej coś dzierganego powinno na stoliku być

      Usuń
  2. fajne kolory i wloczki sie wyrabiaja na maxa..to najwazniejsze...a do czego bedzie sluzyl jeszcze czas pokaze...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne kwadraciki, ciekawe co z nich będzie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czas pokaże,może poduszki,może narzuta,ta byłaby lżejsza

      Usuń
  4. Narzuta falista super. Kwadraty lepiej od razu łączyć szydełkiem w ostatnim rzędzie, nawet ażurem, bo zszywanie jest bardzo mozolne i nie zawsze równo wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę popracować nad łączenie szydełkiem,bo mi nie wychodzi

      Usuń
  5. Najprościej łączyć elementy zygzaczkiem robionym oczkami łańcuszka i półsłupkami, a na złączeniu 4 kwadratów oczkami ścisłymi i niech sobie puste kółeczko w środku zostanie.Są też inne sposoby siateczkowe, ale trudno je opisać, trzeba zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń