Zadanie 10 - czas się kończy , a mój szalik niestety nie . Za dużo czasu poświęciłam na inne prace szydełkowe , choć też na drutach mam kilka zaczętych robótek .
Koncepcja szalika ulega zmianom , to pewnie jeszcze nie jest ostateczna wersja :
Dużo czasu poświęciłam też na wymyślenie i przetestowanie wzoru na mojego misia , takiego "misiowego " .
Ten jest pierwszy , pruty kilka razy .Robiłam , prułam , zmieniałam wzór i tak w kółko...
.Jeszcze nie wygląda jak powinien , ale pracuję nad tym !
Więcej zdjęć następnym razem , jak będzie gotowy drugi miś ,tak dla porównania .
Pozdrawiam serdecznie , pa !
Dorotko, grunt że szalika przybywa. Mnie pomysły się zmieniają w trakcie dość często :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolory włóczki!
Pozdrawiam cieplutko.
Przybywa, ale powoli .Włóczka ma ładnie przechodzące kolory ,szaro-czarna-biała tez jest bardzo fajna .Pozdrawiam serdecznie
UsuńMiś jest uroczy:) Szalik tez na pewno będzie fsajny.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie !
UsuńBardzo mi się podoba ta cieniowana włóczka. Szalik będzie zjawiskowy :)
OdpowiedzUsuńMisio jest śliczny!
Bardzo lubię cieniowane włóczki ,ta nie jest zbyt droga , a fajnie się układają kolory . Dziękuję i pozdrawiam !
UsuńJa koniecznie muszę zacząć szydełko tunezyjskie ogarniać! Wygląda cudownie :D A i miś, bardzo uroczo ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam do nauki razem z nami ! Szydełko tunezyjskie to wiele możliwości ,mnóstwo ciekawych wzorów ! Pozdrawiam serdecznie !
UsuńŚwietnie Ci wychodzą te sploty na tunezyjskim szydełku. Miś śliczny
OdpowiedzUsuń