Nowe pomysły

Witam ponownie
Jakiś czas temu odwiedziłam pasmanterię i oto co wpadło mi w oko:

po chwili na zastanowienie,chwyciłam najpierw za druty, a potem za szydełko i tak zaczęło powstawać coś jeszcze bliżej nieokreślonego:

kolorek na tych zdjęciach nie taki,a wzorek jak w czarnym bolerku lub jak kto woli kamizelce..cały czas zmienia się koncepcja  jak ma to ostatecznie wyglądać.Czy bez rękawów, czy jednak mają być?Na razie robię dalej,może mnie oświeci...Ściągacz zrobiony z resztki ciemnego fioletu,który został mi po zrobieniu wesołego kolorowego "pasiaka",mam zamiar wkrótce go złapać na aparat.To na dziś tyle

Czarne bolerko

Tym razem coś zrobione szydełkiem.Wzorek prosty po moich uproszczeniach.Zobaczyłam wzór muszelek,ale wydawał mi się zbyt pełny, więc odjęłam trochę oczek (pewnie ktoś już też na to wpadł).Włóczka to cieniutka wełenka,wzięłam 2 nitki.Myślę,że przy następnej robótce  nie będę robić każdej części osobno,ale spróbuję przerobić je razemtylko trzeba będzie przeliczyć dobrze oczka.

a tu trochę  bliżej:

i trochę dalej

Jak tak patrzę na te zdjęcia,to wydaje mi się ,że na szczuplejszej osobie wyglądałoby lepiej.Może ktoś jest chętny ?

Zaczynam..

Witam.Trochę trwało moje dojrzewanie do własnego bloga.Niedawno nawet nie bardzo wiedziałam co to jest...Kilka ostatnich dni wieczorami przeglądałam różne blogi i pomyślałam,że to fajne.Zachwyciły mnie niektóre dzieła.Moja twórczość ,no cóż ,dla mnie dobra a dla innych? Liczę na to ,że niedługo się tego dowiem w Waszych komentarzach.

Przedstawiam jedno z moich ostatnich wytworów-tunika z dość grubej włóczki,chyba 4 nitki razem.Wzór wzięłam z gazety- Sandra dzianiny z 2009. Kolor określiłabym jako kawa z mlekiem ,choć na zdjęciach jest inny...
A tak wygląda na kimś, czyli na mnie:

 

Myślę , że na dzisiaj wystarczy, mam jeszcze sporo zdjęć ,ale to innym razem.