Obserwatorzy

sobota, 21 grudnia 2013

WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

To ostatni moment , aby przekazać Wam świąteczne życzenia . Skończyłam z porządkami , ostatnie okna czyściutkie , jutro wkraczam do kuchni , więc nie będzie już czasu na pisanie .


                 Pogodnych , zdrowych , miło spędzonych Świąt Bożego Narodzenia


Choinka to moje ulubiona dekoracja wykonana ostatnio , splot spiralny , na  5+1 rurka . Dość duża ponad 45 cm .


Nie zdobiłam jej jakoś szczególnie , bo spryskanie złotym sprayem nadało jej blasku i nie chciałam tego efektu zepsuć . Jest więc łańcuch  z koralików (kupiony)  i kokardki ze wstążki - moje .
stoi w kuchni , będę ja miła na oku


Wianek nr 2 , "wewnętrzny " , z papierowej wikliny , malowany zieloną bejcą , 2 razy lakierowany , dekoracje różne , naturalne i nie


Zjawię się pewnie dopiero po Świętach  , więc odpoczywajcie ...Pa !

piątek, 20 grudnia 2013

Szybciutko

Wpadam tylko na chwilę , w przerwie w porządkach . Uporałam się z dekoracjami ,teraz czas na ogarnięcie reszty . A zachciało mi się różnych świątecznych pierdołek :

Wianek nr 1 z papierowej wikliny , już jest u mojej mamy





Stroiki  , też z papierowej wikliny

  nr 1 -  koszyczek złoty , róże z włoskiej bibuły , jedna  też spryskana złotym sprayem




          już zapakowany , czeka na dostarczenie na miejsce ...


           nr 2 -  koszyczek czerwony ,  gwiazdka ze wstążki




                                                    już na swoim miejscu , u teściowej


    Nr 3  - będzie miał zaszczyt znaleźć się na naszym ,wspólnym stole wigilijnym !
Koszyczek wykonany splotem spiralnym , pryśnięty na złoto , róże  z bibuły :




To nie wszystko co zrobiłam , ale to może później .
Do następnego wpisu  !

p.s.    inspirację stoików  znalazłam tutaj ale moje są wyplatane w całości ,bez kartonu

wtorek, 3 grudnia 2013

Trochę zaległości

Witam serdecznie !
Pierwsza będzie rozpiska góry "zwyklaka " , o którą  pytała Marlena , wprawdzie skromna, bo zapisałam tylko minimum wiadomości .
Na druty nr 3,25 nabrałam 103 oczka ,  zrobiłam kilka rzędów francuskim prawym , a potem  podzieliłam : 17 przód -1 - 15 rękaw-1-35 tył-1-15-1-17 druga część przodu .  Przód ma 5 oczek francuskim prawym przy rozcięciu  , reszta zwyczajnie na prawej prawe , na lewej lewe oczka  , dodawanie przy raglanie przez narzut .  Rozcięcie ma 8 cm ,  przy połączeniu warto by jeszcze kontynuować kilka rzędów francuzem , chyba ładniej by wyglądało . Ażurek na rękawie to jakaś improwizacja . Rękawy oddzieliłam , jak miały po 60 oczek , a reszta jak widać .
Na dokładkę kilka zdjęć wytworów koralikowych :




 Miałam zrobić "elegancką bransoletkę , najlepiej białą w jakieś ciapki ,pasującą do wszystkiego ". Powstały więc dwie  " łaciate" , żeby był wybór .
 Pierwsza to zwykły sznur koralikowy  na 6 koralików , z białych koralików nn  i  kropek z toho round 8/0 silver-lined cristal  , nawlekane  po 2  , co 20 białych . Już zmieniła właścicielkę...
Druga to ukośnik na 10 koralików , białe małe błyszczące nn  i kropki z koralików Rokoko z Empiku 2 mm stalowe rb , nawlekane przypadkowo co 5 , 10 , 15 lub 20 białych , dlatego kropki są zupełnie nieregularnie  ułożone . Ta została .
Na dziś tyle , pozdrawiam cieplutko z zimnego Śląska , pa !

piątek, 29 listopada 2013

Sweterek z warkoczem

Dobrnęłam  wreszcie do końca ! Jest gotowy , ale nieźle już mi grał na nerwach przy końcu jak miałam całość obracać .
Wersja wieszakowa  nie jest może zbyt zachęcająca :


Z wypełnieniem jest lepiej , tylko zdjęcie niestety kiepskie :


A tak wyglądał oryginał , model 2 z gazety "Swetry"nr 1 2013 :


Jak widać nieźle go poprzerabiałam , ale nie znoszę golfów ,  "duszę się". A długość też musi być odpowiednia , lubię przykryć co nieco .
Poszło 2 motki , czyli 200 g  włóczki  "diva" ,na drutach Addi nr 3


oraz motek 100 g na dolną część akrylu o nieznanej nazwie , ale podobnym odcieniu  , ciut cieńszej , więc zmieniłam druty na 2,5 oraz dodałam stopniowo nieco oczek . Mógłby być nieco luźniejszy , ale podejrzewam , że się naciągnie .
Teraz walczę z czapką i szalem entrelac , ciekawie się zapowiada...
Pozdrawiam serdecznie !!!

poniedziałek, 18 listopada 2013

Chwilowy zastój ?

Dziękuję, że do mnie zaglądacie !
Sweterka  nie przybywa zbyt wiele , bo trochę boli mnie ręka ,ale mam do pokazanie mnóstwo wytworów koralikowych , które powstały jakiś czas temu .
Pierwsza to "poważna "praca ukośnikiem ,jak zobaczyłam ją na blogu Bluefairy , pomyślałam-też chce taką!!!!
Ale nauka ukośnika szła bardzo opornie, wszystko się rozjeżdżało ! Jak widać jednak się udało :



 Wykonana z Toho 11 o  round   na 15 koralików w rzędzie ,w kolorach :
-silver-lined crystal
-opaque white
-opaque-frosted gray
-ceylon smoke
-ciemno-stalowo-szare ,błyszczące koraliki   - no name z pasmanterii
W środku jest silikonowy wężyk , bo była bardzo miękka , a tak zrobiła się sztywniejsza i nie robi się wklęsła . Zmieniła właścicielkę  m am nadzieję , że dobrze się ją nosi
Kolejna "benzynka" mam nadzieję , że ta już u mnie zostanie :


I dokończenie zamówienia , bo przyszły koraliki - naszyjnik dla osoby , która wcześniej wzięła bransoletkę , a chciała jeszcze naszyjnik :


 ma długość 53 cm ,wykończenia beczułki , w kolorze złotym , jak w bransoletce
tu kolory są bardziej naturalne

a tu widać jak bardzo nierówne są te koraliki , ale to właśnie jest dla mnie ( i nie tylko)
ich zaletą
Kolejne zdjęcia innym razem , pozdrawiam serdecznie , może następny wpis będzie robótkowy, pa !

poniedziałek, 11 listopada 2013

Mini robótka i coś większego

Dziękuję za miłe komentarze na temat zwyklaka i kompletu koralikowego . W międzyczasie powstała ekspresowa robótka :


to mini getry do butów,które niedawno kupiłam


zobaczyłam podobne na blogu Zdzichy tutaj , chyba zrobię jeszcze jedne - ciemne

A coś większego to sweter z warkoczem , zaczęty nie pamiętam kiedy  , wreszcie doczekał się rękawów:




Następnym razem zamieszczę zdjęcie oryginału z gazety - Swetry nr 1 2013. Zdjęcia robiłam wczoraj , dziś jest nieco ściągacza na dole . 
Pozdrawiam cieplutko w ten zimny wieczór , do następnego razu , pa !


środa, 6 listopada 2013

Zwyklak z wkładem

Dziękuję za tak liczne odwiedziny i miłe komentarze !
Zwyklak już suchy , więc można było zrobić zdjęcia , choć pogoda taka sobie :




Teraz mi odpowiada , wzór falisty jest fajny , lekko nierówny , ale nie jest zbyt ażurowy , myślę , że dobrze tu pasuje .
Mam na sobie mój ostatni wytwór koralikowy :



To komplet złożony z kolczyków -kulek i wisiorka ,  "uszyty"ściegiem peyote. Wykonanie nie jest bardzo trudne , ale wymaga skupienia i masy cierpliwości . Koraliki Toho  Round 11 o  to jeszcze nie całkiem drobnica , ale duże nie są ,a nawlekanie żyłki  - to czasem wyczerpuje moją cierpliwość ! Jednak jestem zadowolona z efektu .
Przy tym komplecie korzystałam z kursu zamieszczonego tutaj ,korzystałam jednak z innych koralików i kulek do oplatania , więc nieco improwizowałam...
Ten komplet powstał jako ostania praca koralikowa ,  więc nie jest to wpis chronologiczny  , ale tak wyszło , jak już miałam go na zdjęciu ...Postaram się uzupełnić  "dokumentację" moich  wypocin niebawem. Pozdrawiam serdecznie , do następnego wpisu !!!



sobota, 2 listopada 2013

Wersja ostateczna,czyli zwyklak skończony !

Aż trudno uwierzyć , jak długo nic tu nie pisałam ! Trzeba się poprawić ...
Wymęczyłam zwyklaka , prawie tunikę , długo mi zeszło , ale robienie czegoś po raz trzeci nie należy do moich ulubionych ! Zdjęcia na dziś wieszakowe , jak wyschnie , to będą   " z wkładem " :


Może trochę smętnie wygląda na tym wieszaku , ale po ubraniu jest lepiej


Zakończenie jest inne niż było w planach , ale te prawe oczka doprowadzały mnie do szału ! Jest więc wzór falisty , który już wykorzystałam kilka razy , między innymi w cieniowanej tunice tutaj .
Pochłonęły mnie też koraliki , ćwiczę różne techniki , głównie haft koralikowy i peyote .
Pozdrawiam serdecznie , pa !

niedziela, 13 października 2013

Znowu koralikowo !

Dziękuję za odwiedziny i liczne komentarze , pełne miłych słów i rad !
 Prezentacja kolejnych bransoletek ze zdjęciami jeszcze "po staremu" , a potem będą już lepsze .
 Mój pierwszy ukośnik , ciężko było , ale po wielu pruciach w końcu się udało :
                         (zdjęcia robione z funkcją makro )


                   końcówki są w kolorze srebrnym , ale nie bardzo to widać



Jest jeszcze sporo koralików , które są nieposłuszne , ale mi nie przeszkadza , przynajmniej nikt się na nią nie połasi i zostanie u mnie . Na 12 koralików , 2 czerwone transparentne,1 fioletowa kulka,2 czerwono-różowe z efektem tęczy, powtórzone jeszcze raz .
  "Morska" , czyli ukośnik nr 2 na 10 koralików , jeszcze "ciepła" zmieniła właścicielkę :



Powstała więc "Morska" nr 2


Tutaj na zdjęciu z innym ukośnikiem . To już nowe zdjęcie , chyba lepsze ?
A bransoletka z czarnym paskiem to ukośnik na 6 koralików , perłowe mają efekt tęczy :


 Mój naszyjnik  , którego nie oddam ! Na 5 koralików , długość 59 cm ,robiony prosto , nie ukośnikiem . Obie rzeczy mam na sobie na zdjęciach z poprzedniego posta


Na dziś  tyle , do następnego razu !