Dziękuję za miłe słowa i liczne odwiedziny.
Tym razem krótko:
włóczka to mieszanka 50 % wełna merino , 50 % poliakryl
waga prawie 100 gram
wymiary 150 x 95 cm
kolor jest naprawdę krwistoczerwony,ale na zdjęciach tego nie widać :
Chusta wyszła duża i mięciutka . Tym razem zakończenie jak w chuście Gail , bardzo mi się spodobało.
Obserwatorzy
poniedziałek, 26 listopada 2012
wtorek, 20 listopada 2012
Chusta w listki nr 10
To już tyle ich zrobiłam ?
Ta jest nieco większa - 150 x 95 cm . Włóczka to 100 % wełna merino , wcale nie gryzie , jest cieplutka chociaż delikatna i lekka , waży 110 gram . Kolor naturalny albo jak kto woli ekri (chyba ) .
Przez chwilę udało mi się mieć fotografa :
Coraz częściej myślę o zakupie manekina, wtedy chusta byłaby prosto założona , a tak jest jak jest .
Zrobiłam broszkę, aby można było spiąć chustę, z tyłu jest zwykła mała agrafka :
Wrobiłam też w 3 rzędach koraliki , ale są tak malutkie i białe w dodatku, że ich nie widać , dopiero pod światło albo przy słońcu błyszczą , ale tego niestety chwilowo brak .
A tak bawi się szczeniak :
Przez przeszło miesiąc służyło jako posłanie do spania , a teraz to niezła zabawka , jest już za małe albo pies za bardzo urósł !
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze , pozdrawiam serdecznie , pa !
Ta jest nieco większa - 150 x 95 cm . Włóczka to 100 % wełna merino , wcale nie gryzie , jest cieplutka chociaż delikatna i lekka , waży 110 gram . Kolor naturalny albo jak kto woli ekri (chyba ) .
Coraz częściej myślę o zakupie manekina, wtedy chusta byłaby prosto założona , a tak jest jak jest .
Zrobiłam broszkę, aby można było spiąć chustę, z tyłu jest zwykła mała agrafka :
Wrobiłam też w 3 rzędach koraliki , ale są tak malutkie i białe w dodatku, że ich nie widać , dopiero pod światło albo przy słońcu błyszczą , ale tego niestety chwilowo brak .
A tak bawi się szczeniak :
Przez przeszło miesiąc służyło jako posłanie do spania , a teraz to niezła zabawka , jest już za małe albo pies za bardzo urósł !
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze , pozdrawiam serdecznie , pa !
środa, 14 listopada 2012
Energetyczny bezrękawnik
Z włóczki odzyskanej ze sweterka powstał bezrękawnik , szybko na drutach Addi nr 5, żeby nie było zbyt ściśle i za ciepło . Dla teściowej , której wiecznie ciepło , ale latanie w samej bluzeczce nie jest zdrowe. Ciepły jest kolor, włóczka też , ale nie za bardzo , jest za to mięciutka.
Zdjęcia takie sobie , ale lepiej się nie dało . Podkrój pach obrobiłam szydełkiem , kolor jest bardziej czerwony , ale nie jaskrawy , taki w sam raz . Właścicielce bardzo się podoba , a to najważniejsze .
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko ,bo za oknem nic przyjemnego-chłodno , wieje lodowaty wiatr , lepiej siedzieć w domu i przeglądać cudeńka na Waszych blogach ! Pa !
Zdjęcia takie sobie , ale lepiej się nie dało . Podkrój pach obrobiłam szydełkiem , kolor jest bardziej czerwony , ale nie jaskrawy , taki w sam raz . Właścicielce bardzo się podoba , a to najważniejsze .
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko ,bo za oknem nic przyjemnego-chłodno , wieje lodowaty wiatr , lepiej siedzieć w domu i przeglądać cudeńka na Waszych blogach ! Pa !
wtorek, 6 listopada 2012
Mam i ja!
Czyli moja pierwsza chusta Gail. I z pewnością nie ostatnia !!! Tylko , że kolejne będą z cienkich włóczek.
Ta powstała z tej samej włóczki co"Złote cappucino" ,wymiary 165 x 80 cm .Sesja zdjęciowa na balkonie ,bo trochę lepsze światło:
I parę zdjęć na ludziu:
Pogoda ostatnio okropna, dopadło mnie zapalenie oskrzeli i nie czuję się najlepiej. Mam nadzieję ,że szybko przejdzie. Pozdrawiam serdecznie , pa !
Ta powstała z tej samej włóczki co"Złote cappucino" ,wymiary 165 x 80 cm .Sesja zdjęciowa na balkonie ,bo trochę lepsze światło:
I parę zdjęć na ludziu:
tu zatrudniłam mojego fotografa,czyli córkę |
Subskrybuj:
Posty (Atom)